Shiba – Wyprawka dla szczeniaka

Dostaję sporo zapytań, jak powinna wyglądać wyprawka dla szczeniaczka Shiby, dlatego też zbiorczo w tym wpisie odpowiadam 🙂 Wybierając szczeniaka z zarejestrowanej, dobrej hodowli część wyprawki możemy dostać przy odbiorze szczeniaczka – Zapytajmy o to 🙂

Spanko

Szczeniaczek Shiby jest o tyle specyficzny, że niekoniecznie lubi spać na miękkim, często wybiera miejsca twarde typu podłoga. Pamiętam, że Noaś zbojkotował zupełnie klasyczne legowisko. Dwa raz zanosiłam go do niego, ale i tak skutecznie wyłaził, więc dałam mu spokój i postawiłam na klasyczny kocyk. Kocyk to must have każdego przyszłego opiekuna psa. Najlepiej wybierać rozmiar pasujący do psa i materiał, do którego nie przywiera sierść (nie polecam polaru!) Z kocyków dostępnych u nas w sklepie dla szczeniaczka rozmiar 50x70cm w zupełności wystarczy, dla dorosłej Shiby lepszy jest rozmiar 70x100cm (będzie mieć na nim jeszcze sporo „zapasu”). Kocyk zawsze łatwo i szybko można uprać, gdy zdarzy się wpadka.

Jedzenie

Pierwsze porcje suchej karmy powinniśmy dostać od hodowcy, ewentualnie dopytujemy czym karmi szczeniaki i kupujemy małe opakowanie takiej samej karmy. Będzie czas na zmianę, ale przez pierwsze dwa tygodnie do miesiąca karmimy tym co poleca hodowca. Brzuszek szczeniaka jest przyzwyczajony do tej karmy i nie będziemy się martwić o rewolucje żołądkowe. Są też hodowcy, którzy od przyszłych opiekunów mają informacje, że pies będzie na BARF w docelowym domu i mogą od samego początku karmić szczeniaka BARFEM. Jeśli zostajemy przy karmie wybieramy jeden rodzaj i jeśli pasuje szczeniakowi to nie kombinujemy za bardzo, nie mieszamy z gotowanym jedzeniem. Albo karma albo gotowane jedzenie. Noaś jako ambasador marki ORIJEN poleca właśnie tą suchą karmę 🙂 A z gryzaków polecamy SAMO MIĘSO.

Miski

Polecam miski ceramiczne, średnica ok 15cm. Dobre miski ceramiczne starczą nam na lata, nie oddziaływują na pożywienie i można je myć w zmywarce. Duży wybór ładnych misek ceramicznych znajdziecie w sieci sklepów TKMaxx.

Podkłady

Zakładając, że piesek raz na jakiś czas będzie musiał się załatwić w domu, zaopatrujemy się w podkłady higieniczne. Najlepsze są zwykle podkłady z przeznaczeniem dla osób starszych, które kupimy w każdej aptece. Podkłady dedykowane psom, są dużo droższe, a chyba nie specjalnie się różnią od tych pierwszych.

Zabawki

Wybieramy wszystkie zabawki, które przetrwają trochę dłużej 🙂 Unikamy zabawek materiałowych z watą w środku! Podczas zabawy mamy psa na oku czy nie odgryza i nie połyka kawałków zabawki! Kong ma specjalną wersję dla szczeniaczków i możemy ją wybrać. Wybieramy zabawki, których średnica jest taka, że pies jej nie połknie – to ważne szczególnie w przypadku piłek. Wszelkiego rodzaju szarpaki są mile widziane.

Pies w podróży

Z hodowli trzeba jakoś psa przywieźć 🙂 Zazwyczaj robimy to sami swoim samochodem. Dobrze jest mieć kompana, który będzie prowadził samochód, gdy my na tylnym siedzeniu będziemy eskortować szczeniaka. Odbierając Noasia zaopatrzyłam się w transporter, ale tylko tą jedną podróż w niej zniósł, po za tym zupełnie nie chciał jeździć w transporterze. I trochę mu się nie dziwię, był ruchliwym, ciekawskim szczeniakiem, a transporter skutecznie uniemożliwiał mu obserwowanie rzeczywistości. Dość szybko zaopatrzyłam się w koc, który woziłam na tylnym siedzeniu. A potem stworzyłam w ramach PSIA MATKA maty samochodowe, które zapewniają komfortową podróż z psem i są o niebo praktyczniejsze od koca. Można je dostać w naszym sklepie.

Akcesoria spacerowe

Jeśli nie dostaniemy w wyprawce obroży i smyczy, sami rozpoczynając spacery z psem zaopatrujemy się w taki zestaw. Przy małej shibie na początek wybieramy zwykłą obrożę (1,5cm szerokość obwód ok20-35cm) i zwykłą smycz – szerokość 2cm i długość ok 1,5m jest optymalna. Nie łączymy obroży ze smyczą typu flexi, nigdy! bo bardzo łatwo o uraz gdy pies pociągnie. Ogólnie smycz automatyczną dołączamy do spaceru gdy nauczymy się z psem chodzić na tradycyjnej smyczy i zawsze łączymy ją z szelkami. Co jeszcze nam się przyda na spacerach? Linka 5m/10m, nerka na smakołyki i woreczki na kupki 🙂

Inne

Shiba i klatka kennelowa. Cała procedura przyzwyczajenia do klatki psa trwa kilka tygodni i moim zdaniem w tym samym czasie możemy nauczyć psa samodzielnego zostawania w domu. Shiba nauczona tego, na swój sposób lubi zostawać sama, bo ma wtedy święty spokój i się wysypia; nie ma tendencji do niszczenia. W okresie szczenięcym oczywiście wszystko może się zdarzyć, ale generalnie u Shiby nie specjalnie często występuje syndrom lęku separacyjnego. Dlatego poświęćmy czas i nauczmy psa spokojnie pozostawać samemu w domu, nie potrzeba do tego klatki.

Dobry weterynarz – taki pozytywny pro psi na pewno nam się przyda, bo Shiba to mały histeryk w gabinecie u weterynarza. Lekarz musi być wyrozumiały, szybki, sprawny i nie denerwować się na nas ani na Shibę jak zacznie swoje żale. Research można zrobić na fejsbukowych grupach poświęconych psom.

Szelki – przydadzą nam się do jazdy samochodem, gdy chcemy przypiąć psa w bezpieczny sposób do wpięcia pasów bezpieczeństwa (służy do tego odpowiednia przypinka KLIK) bardzo dużo właścicieli zaczyna spacery ze szczeniakiem w szelkach i jest zdziwiona bo SHIBA drze się wniebogłosy podczas zakładania szelek, ucieka i ogólnie nie chce. To jest typowe-shibowe, dlatego łatwiej jest zaczynać od obroży, a do szelek przyzwyczajać psa delikatnie i konsekwentnie.

Moja Shiba drugie wydanie

 

Akcesoria dla psa, które tworzę to idealne kocyki i maty na początek.

3 komentarze

  1. Ilona

    Z tego co wypisałaś jak dla mnie najistotniejsze są te szelki i mata do auta 🙂 Dlaczego? Doswiadczenia oczywiście negatywne. Miałam kolizję i psiak sporo ucierpiał 🙁 A co do szelek – każdy weterynarz mówi wyraźnie. Żadnych obroży ! 🙂 Dobry wpis, wszystko w jednym. Pozdrawiam Ilona:)

  2. Karolina

    mój Henio odkąd ma nowe miski od nubledog, już niczego nie weźmie z ręki. Wszystko musi być położone najpierw w miseczce <3

  3. Hej,
    Hej,
    Niedawno kompletowaliśmy wyprawkę dla alaskana. Część tak jak piszesz dostaliśmy od hodowcy. Warto się natomiast zapoznać ze wzorcem rasy i zapytać innych posiadaczy czy hodowców, co pies danej rasy lubi. My byśmy zaliczyli wtopę z legowiskiem, które alaskan by omijał szerokim łukiem.
    Szelki zamiast obroży? Zdania są podzielone jeśli chodzi o szczeniaki. Dorosły wiadomo:) Szelki!

    Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *